Wezwani przez Maryję do świętości - 28 sierpnia

(1 Tes 2, 9-13) Pamiętacie przecież, bracia, naszą pracę i trud. Pracowaliśmy dniem i nocą, aby nikomu z was nie być ciężarem. Tak to wśród was głosiliśmy Ewangelię Bożą. Sami jesteście świadkami, i Bóg także, jak bogobojnie, sprawiedliwie i nienagannie zachowaliśmy się pośród was, wierzących. Przecież wiecie, że każdego z was – jak ojciec swe dzieci – prosiliśmy, zachęcaliśmy i zaklinaliśmy, abyście postępowali w sposób godny Boga, który was wzywa do swego królestwa i chwały. Dlatego nieustannie dziękujemy Bogu, bo gdy przejęliście słowo Boże, usłyszane od nas, przyjęliście je nie jako słowo ludzkie, ale jako to, czym jest naprawdę – jako słowo Boga, który działa w was, wierzących.

Matka Boża ma wielkie pragnienia co do swoich wiernych a szczególnie kapłanów.

Chcę nam wszystkim przypomnieć w miesiącu sierpniu, o pragnieniach Maryi.

1. „Pamiętacie przecież, bracia, naszą pracę i trud. Pracowaliśmy dniem i nocą, aby nikomu z was nie być ciężarem. Tak to wśród was głosiliśmy Ewangelię Bożą”.

Jak nigdy w obecnych czasach Maryja wzywa nas do całkowitego oddania się służbie Ewangelii.

„Dziś bardziej niż kiedykolwiek musicie pamiętać, że kto Mnie znajdzie, znajdzie życie i otrzyma zbawienie od Pana.

Mój przeciwnik tylko tego się obawia. Robi więc wszystko, by jeszcze bardziej oddalić serca moich wiernych ode Mnie. Usiłuje jeszcze bardziej usunąć Mnie w cień Kościoła. Rozpoczął przeciwko Mnie największą i decydującą walkę(…).

Chcę, by w tej decydującej walce stali przy Mnie Moi synowie kapłani.

Prowadzę ich, a oni będą ulegli Moim rozkazom, posłuszni moim życzeniom, wrażliwe na moje prośby.

Moi Kapłani muszą już zacząć działać!!!

Przez nich chcę powrócić między moich wiernych. Z Moimi wiernymi, skupionymi wokół Moich Kapłanów , pragnę utworzyć niezwyciężony zastęp”. (St, Gobbi, Do kapłanów…Mój wierny zastęp, nr. 25).

2. „Sami jesteście świadkami, i Bóg także, jak bogobojnie, sprawiedliwie i nienagannie zachowaliśmy się pośród was, wierzących”.

Matka Boża wzywa wszystkich wiernych, a szczególnie Kapłanów, aby się poświęcili się w sposób szczególny Jej i Jej Niepokalanemu Sercu.

„Niech uczynią to i zabiegają tylko o to, by oddać Mi się całkowicie, bym mogła swobodnie rozporządzać ich istnieniem i kierować całym ich życiem – zgodnie z moimi planami.

Powinni pozwolić Mi się kierować jak małe dzieci.

Mają znowu się więcej modlić, bardziej kochać Jezusa i bardziej czcić Go w tajemnicy Eucharystii, by stał się Słońcem rozjaśniającym całe ich życie.

Jak wielkiej radości i i jakiego daru miłości udzieli Jezus Eucharystyczny tym wiernym, którzy Mnie się poświęcą!” (St, Gobbi, Do kapłanów…25).

3. „Przecież wiecie, że każdego z was – jak ojciec swe dzieci – prosiliśmy, zachęcaliśmy i zaklinaliśmy, abyście postępowali w sposób godny Boga, który was wzywa do swego królestwa i chwały”.

I dalej mówi do nas Kapłanów, ale nie tylko -  nasza Mama, Maryja.

„Pragnę zachowania Bożych przykazań i wykonywania wszystkiego, czego Mój Syn Jezus ich nauczył, by być prawdziwym Jego uczniem. W ten sposób staną się dla wszystkich dobrym przykładem.

Niech dają ten dobry przykład szczególnie przez:

-  surowy sposób życia,

- przez odrzucenie coraz bardziej prowokującej i bezwstydnej mody,

- przez przeciwstawianie się wszelkimi sposobami rozpowszechnianiu niemoralnych pism i widowisk.

- walcząc z zalewem niemoralnego morza błota, zatapiającego wszystko.

Kapłani, Moi Synowie, niech staną się dobrym przykładem przez swą:

- czystość,

- umiarkowanie,

- i skromność.

Niech unikają tych wszystkich miejsc, gdzie profanuje się święty charakter ich osoby.” Dlatego niech tworzą (wierni mi oddani) wokół Kapłanów Mój wierny zastęp – Moją wielką „Białą Armię”. (St, Gobbi, Do kapłanów…25).

Dziękujemy, my kapłani wszystkim wiernym za ”Margaretki”, czyli codzienne modlitwy i ofiary za nas - kapłanów.

4. „Dlatego nieustannie dziękujemy Bogu, bo gdy przejęliście słowo Boże, usłyszane od nas, przyjęliście je nie jako słowo ludzkie, ale jako to, czym jest naprawdę – jako słowo Boga, który działa w was, wierzących.”

A teraz niesamowite słowa Matki Bożej skierowane do każdego, kto się całkowicie oddał Jej Niepokalanemu Sercu:

„Jestem dla ciebie Mamą – dobrą i zazdrosną, czujną i straszną dla szatana, który chce ci szkodzić. Poślę Moich Aniołów, którzy będą cię strzec i bronić przed każdym niebezpieczeństwem i przed każdą zasadzką, zastawioną na ciebie przez szatana.” (St, Gobbi, Do kapłanów…26).

A do Kapłanów Matka Boża powie:

„Niech wszyscy Kapłani, którzy mi się całkowicie oddali wiedzą, jak bardzo demon boi się ich i ich nienawidzi, jak wiele będą musieli cierpieć z powodu jego zasadzek. Ja będę z Moimi Kapłanami, żeby ich ochraniać i bronić”. (St, Gobbi, Do kapłanów…26).

Modlitwa: Maryjo, Matko moja, Tobie się oddaje bez zastrzeżeń, aby Ci służyć i być całkowicie Ci oddany dla wszystkich Twoich planów uratowania świata. Obdarz Mnie przez Ducha Świętego odwagą i męstwem, abym nie zląkł się cierpienia i ofiar jakie będę musiał ponieś służąc Ci bez reszty. Amen!

Inne artykuły autora

Spotkanie ze Zmartwychwstałym

Kerygmat apostolski

Od Emaus do Jerozolimy