Źródło mocy działania w nas królestwa Bożego - 29 lipca

(Mt 13, 31-35) Słowa Ewangelii według św. Mateusza. Jezus opowiedział tłumom tę przypowieść: "Królestwo niebieskie podobne jest do ziarnka gorczycy, które ktoś wziął i posiał na swej roli. Jest ono najmniejsze ze wszystkich nasion, lecz gdy wyrośnie, jest większe od innych jarzyn i staje się drzewem, tak że ptaki przylatują z powietrza i gnieżdżą się na jego gałęziach". Powiedział im inną przypowieść: "Królestwo niebieskie podobne jest do zaczynu, który pewna kobieta wzięła i włożyła w trzy miary mąki, aż się wszystko zakwasiło". To wszystko mówił Jezus tłumom w przypowieściach, a bez przypowieści nic im nie mówił. Tak miało się spełnić słowo Proroka: "Otworzę usta w przypowieściach, wypowiem rzeczy ukryte od założenia świata".

Jak działa w nas moc  królestwa Bożego?

"Królestwo niebieskie podobne jest do ziarnka gorczycy, które ktoś wziął i posiał na swej roli.”

"Królestwo niebieskie podobne jest do zaczynu, który pewna kobieta wzięła i włożyła w trzy miary mąki, aż się wszystko zakwasiło".

1. Królestwo Boże oddziałuje na nas od zewnątrz i od wewnątrz.

Działanie od zewnątrz, ukazuje nam Ewangelia w symbolu mężczyzny, który posiał ziarnko gorczycy.

Od wewnątrz, symbolizuje  kobietę ugniatającą ciasto na chleb z jednoczesnym przygotowaniem zaczynu przez dodawania do niego odrobiny kwasu.

Symbolika mężczyzny i kobiety nie jest tu przypadkowa. W królestwie Bożym jest równość, co do płci oraz sprawiedliwego traktowania obydwu płci.

Takie przesłanie Jezusa dwa tysiące lat temu było wręcz rewolucyjne. A uprawnieniu i równości kobiet w stosunku do mężczyzn jeszcze wówczas się nie mówiło.

Należałoby  tu to podkreślić, że ową emancypację kobiet kulturze europejskiej  przyniosło  chrześcijaństwo!!!

2. Co do działania królestwa Bożego w nas, możemy mówić o jeszcze jednym jego ujęciu.

„Jest ono najmniejsze ze wszystkich nasion, lecz gdy wyrośnie, jest większe od innych jarzyn i staje się drzewem, tak że ptaki przylatują z powietrza i gnieżdżą się na jego gałęziach".

Królestwo Boże działa ekspansywnie. Rozrasta się bardzo szybko, tak jak z małego ziarnka gorczycy może w krótkim czasie powstać prawie czterometrowy krzew.

Warto o tym pamiętać, kiedy nieraz z wielkim trudem pouczamy i wychowujemy własne dzieci w duchu chrześcijańskim, czy też z niedowierzaniem głosimy słowo Boże.

Skuteczność królestwa Bożego objawia się w mocy Ducha Świętego i stąd efektywność naszego działania tak, że możemy komuś pomóc i zmienić jego życie. Czasami wystarczy, że:

  • pójdziesz do koleżanki i zachęcisz ją, aby pojechała na rekolekcje oazowe lub inne, a zobaczysz jak może zmienić to jej życie na lepsze,
  • jako małżonkowie pójdziecie do innego małżeństwa będącego w kryzysie i razem z nimi porozmawiacie i pomodlicie się, a Duch Święty będzie już wiedział, co dalej ma z nimi zrobić,
  • jako kapłan pomodlisz się z rodzicami, którzy mają problem z własnym synem, czy córką i wstawisz się u Boga za nimi, a zobaczysz moc działającego Pana.

Działanie królestwa ma swój wymiar wewnętrzny i przemienia nas „od środka”.

Po raz pierwszy św. Mateusz ukazuje nam symbolikę „kwasu” pozytywnie.

Wcześniej raczej „kwas” był  przedstawiany negatywnie.

Poucza nas o tym św. Paweł:  „Czyż nie wiecie, że odrobina kwasu całe ciasto zakwasza? Wyrzućcie, więc stary kwas, abyście się stali nowym ciastem, jako że przaśni jesteście. Chrystus bowiem został złożony w ofierze jako nasza Pascha. Tak, przeto odprawiajmy święto nasze, nie przy użyciu starego kwasu, kwasu złości i przewrotności, lecz - przaśnego chleba czystości i prawdy.”(1Kor 5,6-8).

Zachęcam, więc wszystkich chrześcijan do uczestnictwa w rekolekcjach, dniach skupienia, czy do chwili zatrzymania się, samotności na ile to jest tylko możliwe, aby „zakwasić” swoje wnętrze duchem Bożym. Odrzucając jednocześnie „kwas” złości i przewrotności.

Chciałoby się powiedzieć za naszym Ewangelistą: Intra totus, mane solus, exi alius, czyli „Wejdź cały w siebie, pozostań sam na sam z Jezusem, a wyjdziesz mocą Ducha Świętego inny, przemieniony”.

Modlitwa: Proszę Cię Panie Jezu o łaskę, aby Ewangeliczny „kwas” prawdy i miłości przemienił moje serce. Oddal ode mnie „kwas” letniości w wierze i duchowego lenistwa. Obym dla innych stał się ziarnkiem gorczycznym, a później wielkim krzewem, gdzie będą mogli znaleźć pomoc i schronienie wśród burz życiowych i wichrów niezgody. Amen!

Inne artykuły autora

Spotkanie ze Zmartwychwstałym

Kerygmat apostolski

Od Emaus do Jerozolimy