Michalici

5 Niedziela Wielkiego Postu A

28-03-2020

facebook twitter
Cały Jezus: płacze jak prawdziwy człowiek, wskrzesza jak prawdziwy Bóg.

Wskrzeszenie to nie zmartwychwstanie. Łazarz umrze jeszcze raz, wkrótce zresztą wydadzą na niego wyrok.

O zmartwychwstaniu nie mamy pojęcia. Jak Marta operujemy co najwyżej wiedzą: Wiem, że zmartwychwstanie w czasie zmartwychwstania w dniu ostatecznym, jak Maria w bólu wypominamy Bogu: Gdybyś tu był, mój brat by nie umarł. A Jezus jeszcze pozwala nam na to, świadomie się spóźnia, jakby chciał nie uzdrowić, a wskrzesić.

Prawdziwy przyjaciel – i jako Bóg, i jako człowiek. Opłakuje śmierć Łazarza, jako Bóg daje mu nowe życie. A to przecież dopiero zapowiedź zmartwychwstania.

Kazanie dla dzieci: