18 maja przypada 105. rocznica urodzin św. Jana Pawła II. O okolicznościach urodzin Karola Wojtyły pisze Milena Kindziuk w książce „Emilia i Karol Wojtyłowie. Rodzice św. Jana Pawła II”, wyd. Esprit, Kraków 2020.

Karol Wojtyła i Emilia Kaczorowska zawarli związek małżeński 10 lutego 1906 roku w Krakowie i 27 sierpnia 1906 roku przyszedł na świat ich pierwszy syn Edmund. Czekali 10 lat aż w 1916 roku urodziła się córka Olga, która zaraz po urodzeniu zmarła. Pani Emilia, słabego zdrowia, jesienią 1919 roku spodziewała się trzeciego dziecka. Ale radość nie trwała długo. Kiedy Emilia była w drugim miesiącu ciąży usłyszała od wadowickiego ginekologa, doktora Jana Moskały, diagnozę, że jej ciąża jest poważnie zagrożona i nie ma szans ani na jej donoszenie, ani na urodzenie żywego i zdrowego dziecka. Poród zagraża także życiu matki. Aby ratować siebie, Emilia powinna dokonać aborcji – oznajmił jej doktor. Nie chciał nawet prowadzić jej ciąży, zdecydowanie nalegał na aborcję. Argumentował, że potrzebna jest ona jeszcze 13-letniemu Edmundowi. Głęboka wiara nie pozwoliła Emilii podjąć decyzji o aborcji. Zabicie nienarodzonego dziecka było sprzeczne z systemem wartości Wojtyłów. „Wolę umrzeć niż się pozbyć swojego dziecka” – mówiła Emilia. Wojtyłowie postanowili szukać innego lekarza. Ojciec Karola był wojskowym w armii austriackiej. Pracował tam żydowski doktor Samuel Taube, który przyjmował na terenie koszar. Poszli więc do niego. Miał on dobrą opinię człowieka i lekarza. Podjął się ratowania zarówno matki, jak i dziecka. Potwierdził, że istnieje ryzyko powikłań przy porodzie, ale nie proponował aborcji. Zastrzegł, że podejmie się poprowadzenia ciąży, ale na wyraźną prośbę obojga małżonków oraz na ich odpowiedzialność.
Gdy 18 maja 1920 roku rozpoczął się poród, ojciec z synem Edmundem poszli modlić się do kościoła, który stał niedaleko domu. Był upał, więc Emilia poprosiła o otwarcie okna, gdyż odczuwała duszność. Słyszała dochodzący z kościoła majowy śpiew Litanii do Matki Bożej. Około godziny 17-tej urodziła dużego, silnego, zdrowego chłopca, zamiast zapowiadanego chorego i słabego. Na twarzy Emilii pojawił się uśmiech i łzy radości, że zdarzył się cud, bo i dziecko i ona żyją. O okolicznościach urodzin Karola Wojtyły wiedziały wadowiczanki i przyjaciółki Emilii, cieszące się autorytetem w mieście. Wiedział od parafian także proboszcz ks. infułat Jakub Gil. Fakty te znał sam Jan Paweł II. Kardynał Stanisław Dziwisz wspomina, że w czasie wizyty papieskiej w Wadowicach w 1979 roku Papież poprosił o spotkanie z akuszerką, Jadwigą Pawłęgą, która przyjmowała jego poród.
Emilia Wojtyłowa zmarła 13 kwietnia 1929 roku, mając 45 lat, dziewięć lat po urodzeniu Karola, na miesiąc przed pierwszą Komunią świętą Karola. Po pogrzebie Emilii pan Wojtyła zabrał obydwu synów Edmunda i Karola na pielgrzymkę do sanktuarium Matki Bożej w Kalwarii Zebrzydowskiej. Wskazał im w ten sposób drugą Matkę. Ojciec Karola zmarł w 1941 roku, mając 50 lat.
Ojciec święty znał historię swoich urodzin. To ukształtowało jego nieugiętą postawę wobec poszanowania i obrony świętości życia ludzkiego, od poczęcia do naturalnej śmierci.
Jan Paweł II w 1994 roku powołał Papieską Akademię Obrony Życia - Pro Vita, której celem jest propagowanie idei obrony życia ludzkiego od poczęcia do naturalnej śmierci. W 1998 roku ustanowił Dzień Świętości Życia, przeżywany 25 marca – w uroczystość Zwiastowania Pańskiego, jako odpowiedź na encyklikę „Evangelium Vitae”, ogłoszoną w 1995 roku. Dzień Świętości Życia to szczególny czas modlitwy w intencji nienarodzonych.
Jaka strata byłaby dla Polski, świata i Kościoła bez osoby św. Jana Pawła II, jego nauczania i świętości, jego wysiłków na rzecz pokoju, sprawiedliwości, wolności i demokracji w Polsce i w świecie! Ilu wielkich ludzi i talentów ludzkich straciło się i traci się przez aborcję?!
*********
Spośród wielu różnych wypowiedzi św. Jana Pawła II na świecie o poszanowaniu i ochronie życia ludzkiego przypomnę fragmenty papieskiej homilii wygłoszonej w Kaliszu, w sanktuarium św. Józefa, 4 czerwca 1997 roku.
Kościół broniąc prawa do życia odwołuje się do szerszej, uniwersalnej płaszczyzny obowiązującej wszystkich ludzi. Prawo do życia nie jest tylko kwestią światopoglądu, nie jest tylko prawem religijnym, ale jest prawem człowieka. Najbardziej podstawowym prawem człowieka! Bóg mówi: „Nie będziesz zabijał” (Wj 20,13). Przykazanie to jest zarazem fundamentalną zasadą i normą kodeksu moralności, wpisanego w sumienie każdego człowieka… Miarą cywilizacji – miarą uniwersalną, ponadczasową, obejmującą wszystkie kultury – jest jej stosunek do życia. Cywilizacja, która odrzuca bezbronnych, zasługuje na miano barbarzyńskiej.
Bądźcie solidarni z życiem – kontynuował Papież. Wołanie to kieruję do wszystkich moich rodaków bez względu na przekonania religijne. Naród, który zabija własne dzieci, jest narodem bez przyszłości… Potrzebna jest więc powszechna mobilizacja sumień i wspólny wysiłek etyczny, aby wprowadzić w czyn wielką strategię obrony życia. Dzisiaj świat stał się areną bitwy o życie. Trwa walka między cywilizacją życia a cywilizacją śmierci. Dlatego tak ważne jest budowanie „kultury życia”: tworzenie dzieł i wzorców kulturowych, które będą podkreślały wielkość i godność ludzkiego życia; zakładanie instytucji naukowych i oświatowych, które będą promowały prawdziwą wizję osoby ludzkiej, życia małżeńskiego i rodzinnego… Wiem, że wiele czyni się w Polsce w sprawie obrony życia. Bardzo jestem wdzięczny wszystkim, którzy w to dzieło budowania „kultury życia” w różnoraki sposób się zaangażowali… Brońcie dalej życia! Jest to wasz wielki wkład w budowanie cywilizacji miłości… Niech Bóg, od którego pochodzi wszelkie życie, błogosławi wam!
Na zdjęciach:
Cover photo: Jan Paweł II (wikipedia)
Mały Karol z Mamą ((https://domjp2.pl/rodzina-wojtylow))
Emilia i Karol Wojtyłowie, rodzice papieża Jana Pawła II (https://domjp2.pl/rodzina-wojtylow)
Matka chrzestna papieża, Maria Wiadrowska z dziećmi (wikipedia)
Tablica w wadowickiej bazylice z datami narodzin, a także wyboru Karola Wojtyły na biskupa i papieża (wikipedia)