„Kto z nieba przychodzi, Ten jest ponad wszystkim” (J 3,31a)
Czasem lubimy być ponad wszystkim i patrzeć z góry na innych i swoje ziemskie sprawy, a czasem czujemy, że to ktoś inny patrzy z góry na nas – wywyższa się, wie lepiej, poucza. Jezus przychodzi z wysoka, ale stając się człowiekiem - jednym z nas, jest blisko, kocha i uczy Miłości - „świadczy o tym, co widział i słyszał” (J 3,32a).
„Ten bowiem, kogo Bóg posłał, mówi słowa Boże (…). Ojciec miłuje Syna i wszystko oddał w Jego ręce” (J 3,34a.35)
Panie, spraw, bym umiał Cię przyjąć jako Tego, który jest „ponad wszystkim”, bo przychodzi od Ojca jako Świadek Jego Miłości do mnie. Przyjdź do mego serca i przemieniaj je, bym nie patrzył(-a) już nigdy na nikogo z góry, ale widział swoje relacje przez pryzmat Twego Słowa i wnosił w nie doświadczenie Twojej Kochającej Obecności w moim sercu i w moim życiu.
„Będę błogosławił Pana po wieczne czasy,
Jego chwała będzie zawsze na moich ustach.
Skosztujcie i zobaczcie, jak Pan jest dobry,
szczęśliwy człowiek, który znajduje w Nim ucieczkę” (Ps 34,2.9)