„(Ludzie) dotarli do Kafarnaum i tam szukali Jezusa. Gdy zaś odnaleźli Go na przeciwległym brzegu, rzekli do Niego: Rabbi, kiedy tu przybyłeś?” (J 6,24b-25)
Czasem odnajdujemy Jezusa w zupełnie innym miejscu niż spodziewamy się Go znaleźć - w innym doświadczeniu, w innej sytuacji, w innych słowach, w innym poruszeniu serca, w innej myśli, w innej relacji. Nie wiemy, skąd się tam wziął i kiedy się pojawił. Niezbadane są drogi Boże, ale ważne, żeby niezależnie od miejsca, w którym się znajdujemy, szukać Go do skutku i nie ustawać.
„Zabiegajcie nie o ten pokarm, który niszczeje, ale o ten, który trwa na życie wieczne, a który da wam Syn Człowieczy” (J 6,27)
Jezu, naucz mnie szukać Ciebie nie tam, gdzie bym chciał(-a) Cię zobaczyć, ale tam, gdzie naprawdę jesteś. Otwieraj moje serce i mnie całego(-ą) na Ciebie i Pokarm, który mi dajesz – pokarm sakramentów i Twojego Słowa – bym karmiąc się nim, umiał(-a) Cię odnajdywać i żyć na Bożą chwałę.
„Wyjawiłem Ci moje drogi, a Ty mnie wysłuchałeś,
naucz mnie swoich ustaw.
Pozwól mi zrozumieć drogę Twych przykazań,
abym rozważał Twoje cuda” (Ps 119,26-27)